Zwycięski horror i awans biało-czerwonych do rundy głównej EHF EURO 2016

Polscy piłkarze ręczni w drugim swoim meczu podczas rozgrywanych w naszym kraju Mistrzostw Europy znów trzymali kibiców w ogromnym napięciu do ostatnich sekund, by ostatecznie pokonać w niedzielę, 17 stycznia w TAURON Arenie Kraków Macedończyków 24-23 (11-13). Biało-czerwoni zapewnili sobie awans do rundy głównej EHF EURO 2016, bez względu na wynik wtorkowego spotkania z Francuzami.

Podobnie jak w piątkowej, również zwycięskiej konfrontacji z Serbami, gospodarze turnieju przejęli inicjatywę dopiero w drugiej połowie. Złą passę przełamali w 37 min, gdy po bramce zdobytej przez Jakuba Łucaka objęli prowadzenie 16-15. Wcześniej Macedończycy mieli 3, a nawet 4 gole więcej.  

Najważniejszy dla końcowego rezultatu był okres gry między 55 a 58 min, w którym podopieczni Michaela Bieglera uzyskali znaczącą przewagę (24-20). Złożyły się na to zarówno znakomite interwencje bramkarza i kapitana drużyny Sławomira Szmala, jak i udane  akcje naszych reprezentantów, zakończone dwoma trafieniami Krzysztofa Lijewskiego i jednym Michała Jureckiego.

Po przerwie Sławomir Szmal obronił dwukrotnie karne wykonywane przez Kiryła Łazarowa, lecz to nie on, a  Kamil Syprzak został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.

Syprzak i jego kolega klubowy z Barcelony Kirył Łazarow stoczyli niezwykle atrakcyjny pojedynek strzelecki. Utalentowany polski obrotowy 6 razy umieścił piłkę w bramce rywali, Łazarow co prawda dokonał tego ośmiokrotnie, tyle że Syprzak wykazał się 100-procentową skutecznością!

Prowadząc w 57 minucie i 22 sekundzie 24-20, biało-czerwoni poczuli się tak pewni sukcesu, że stracili aż 3 gole z rzędu.

Na 18 sekund przed zakończeniem tego emocjonującego spektaklu w posiadaniu piłki byli Macedończycy, którzy wycofali bramkarza i wprowadzili siódmego gracza z pola.

Blisko 15-tysięczną widownię, w tym dość liczną i widoczną na trybunach grupę macedońskich fanów, szczypiorniści obu ekip  poddali wyjątkowej próbie nerwów.

Goście nie zdołali wywalczyć remisu. Ostatniej szansy na awans muszą szukać we wtorkowym starciu z Serbami.

Serbowie musieli docenić w niedzielę w TAURON Arenie Kraków wielką klasę mistrzów świata i Europy, złotych medalistów olimpijskich z Londynu Francuzów, ulegając im 26-36 (16-19).

- Po raz kolejny sport uczy mnie pokory – mówił o ostatnich minutach meczu z Macedończykami Krzysztof Lijewski. - Obiecuję, że już nigdy nie będę tak rozluźniony. Potrzebujemy też wsparcia kibiców, bo nie gramy tylko dla siebie. Krzyczcie, zdzierajcie gardła i pomagajcie nam!

- Było to dla nas bardzo trudne spotkanie, ponieważ drużyna macedońska potrafi długo utrzymywać się przy piłce, stara się rzucać z dogodnych pozycji - powiedział na konferencji prasowej Sławomir Szmal. -  My musieliśmy opanować nerwy, szczególnie wtedy, gdy przegrywaliśmy różnicą trzech bramek. Mozolnie odrabialiśmy straty. W drugiej połowie bardzo konsekwentnie. Niestety, znani jesteśmy też z tego, że sami pakujemy się w tarapaty. Na szczęście, wszystko skończyło się po naszej myśli.

 

Wyniki i  tabele fazy wstępnej

Grupa A (Kraków)

Niedziela, 17 stycznia: Francja – Serbia 36-26, Polska – FYR Macedonia 24-23.


​1. Francja                             2          4          66-49

2. Polska                             2          4          53-51

3. FYR Macedonia               2          0          46-54

4. Serbia                              2          0          54-65

Wtorek, 19 stycznia: FYR Macedonia – Serbia (18.15), Francja – Polska (20.30).

Grupa B (Katowice)

Niedziela, 17 stycznia: Białoruś – Islandia 39-38, Norwegia – Chorwacja 34-31.

1. Chorwacja                       2          2          58-55

2. Norwegia                         2          2          59-57

3. Islandia                            2          2          64-64

4. Białoruś                           2          1          60-65

Wtorek, 19 stycznia: Białoruś – Norwegia (18.15), Chorwacja – Islandia (20.30).

Grupa C (Wrocław)

Sobota, 16 stycznia: Hiszpania – Niemcy 32-29, Szwecja – Słowenia 23-21.

1. Hiszpania                          1          2          32-29

2. Szwecja                            1          2          23-21

3. Słowenia                           1          0          21-23

4. Niemcy                             1          0          29-32

Poniedziałek, 18 stycznia: Słowenia – Hiszpania (18.15), Niemcy – Szwecja (20.30).

Środa, 20 stycznia: Niemcy – Słowenia (17.15), Hiszpania – Szwecja (20.00).

Grupa D (Gdańsk)

Sobota, 16 stycznia:  Węgry – Czarnogóra 32-27, Dania – Rosja 31-25.

1. Dania                                 1          2          31-25

2. Węgry                                1          2          32-27

3. Czarnogóra                        1          0          27-32

4. Rosja                                 1          0          25-31

Poniedziałek, 18 stycznia: Rosja – Węgry (18.00), Czarnogóra – Dania (20.15).

Środa, 20 stycznia: Rosja – Czarnogóra (17.15), Dania – Węgry (20.00).

Do rundy głównej EHF EURO 2016 awansują po trzy najlepsze zespoły z każdej grupy  z zaliczeniem wyników z fazy wstępnej.

Drużyny z grup A i B fazy wstępnej utworzą w rundzie głównej grupę I i rozgrywać będą mecze w TAURON Arenie Kraków, natomiast drużyny z grup C i D fazy wstępnej utworzą w rundzie głównej grupę II, miejscem spotkań będzie Hala Stulecia we Wrocławiu.   

Na transmisje telewizyjne  i inne atrakcje związane z EHF EURO 2016 zapraszamy do Strefy Kibica na krakowskim Małym Rynku, czynnej od godz. 14.00.

Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS