ZAKSA i Jastrzębski Węgiel w finale TAURON Pucharu Polski w Krakowie
Oba rozegrane w sobotę, 25 lutego w TAURON Arenie Kraków mecze półfinałowe TAURON Pucharu Polski zakończyły się wynikami 3:0. Najpierw Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie, a potem Jastrzębski Węgiel Asseco Resovię Rzeszów. W niedzielę, 26 lutego o godz. 14:45 zwycięskie drużyny zagrają o trofeum, którego broni ekipa z Kędzierzyna-Koźla.
Pierwszy z sobotnich półfinałów oglądało w krakowskim obiekcie 8500 widzów, a drugi 9500. Niedzielny finał z pewnością wyśrubuje jeszcze rekord frekwencji w historii męskiego pucharu. Poprzednie rekordowe osiągnięcie to 6800 widzów zgromadzonych w gdańskiej ERGO Arenie w 2015 roku.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (18:25, 20:25, 19:25)
Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Bartosz Bednorz z ZAKSY, który spotkanie zakończył z 12 punktami. Takim samym dorobkiem mogli także pochwalić się jego klubowi koledzy –Aleksander Śliwka i Łukasz Kaczmarek.
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:17, 25:19, 25:17)
MVP spotkania został krakowianin Tomasz Fornal, który przygodę z siatkówką rozpoczynał w UKS 22 Kraków i Hutniku, syn jednej z legend klubu z Suchych Stawów – Marka Fornala, m.in. dwukrotnego mistrza kraju (1988, 1989) w barwach Hutnika. Przyjmujący reprezentacji Polski zdobył 17 punktów (10 punktowych ataków, 6 bloków i 1 as), atakując ze skutecznością 59%, a w przyjęciu notując 43%. Najlepiej punktującym zawodnikiem meczu był inny z graczy Jastrzębskiego Węgla – Francuz Stéphen Boyer, autor 20 „oczek”.
Bartosz Bednorz i Tomasz Fornal otrzymali m.in. figurki przedstawiające jeden z symboli Krakowa – Lajkonika z gratulacjami od Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego, które w jego imieniu wręczył im Dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal.
W niedzielę, 25 lutego o godz. 14:45 wielki finał TAURON Pucharu Polski w TAURON Arenie Kraków, na którym spodziewane jest kilkanaście tysięcy kibiców. Trofeum bronią siatkarze z Kędzierzyna-Koźla. Co ciekawe, staną przed szansą zdobycia pucharu po raz czwarty z rzędu. Najlepsi w tych rozgrywkach byli również przed dwoma laty w krakowskiej Hali Widowiskowo-Sportowej Suche-Stawy, a także w sezonie 2018/2019 (rok później, ze względu na pandemię, rozgrywki zostały przerwane i niedokończone), w każdym przypadku pokonując w decydującym meczu właśnie Jastrzębski Węgiel.
Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS