Za nami Puchar Świata Seniorów w Slalomie Kajakowym

W dniach 13-16 czerwca tor kajakarstwa górskiego w Ośrodku Sportu i Rekreacji KOLNA po raz czwarty w historii gościł zawody Pucharu Świata Seniorów w Slalomie Kajakowym. W Krakowie odbyła się trzecia odsłona zmagań w ramach 2024 ICF CANOE SLALOM WORLD CUP.

Trzecia w tym roku edycja PŚ – po Augsburgu i Pradze – zebrała w Krakowie niemal 250 zawodników z 36 krajów i 6 kontynentów. Biało-czerwoni, którzy tydzień temu w stolicy Czech zakończyli wewnętrzne kwalifikacje do kadry na igrzyska olimpijskie w Paryżu, zapewniali, że na własnej ziemi tanio skóry nie sprzedadzą i słowa dotrzymali. W półfinałach slalomowych konkurencji ośmiokrotnie oglądaliśmy Polaków. Duże możliwości jak zwykle przejawiała Klaudia Zwolińska, która była blisko awansu do finałów w K-1 i C-1.


W piątek znakomicie spisał się Michał Pasiut, jedyny finalista z grona reprezentantów Polski, który uzyskał siódme, najlepsze w tym sezonie PŚ miejsce w K-1.

W sobotę na torze Kolna odbyły się zawody w kategorii C-1. Rozpoczęto od półfinałów, w których znalazła się trójka Polaków: Klaudia Zwolińska, Aleksandra Stach i Michał Wiercioch. Ani Zwolińskiej, ani Stach nie udało się awansować do finału. Pierwsza z zawodniczek była dopiero trzynasta, druga zanotowała 27. czas. Wiercioch również nie zdołał awansować do finału – zajął 24. miejsce. W niedzielę, na zakończenie pucharowej rywalizacji w Krakowie, pięcioro reprezentantów Polski – Michał Pasiut, Mateusz Polaczyk, Mikołaj Mastalski, Jakub Brzeziński i Aleksandra Stach – startowało w kayak crossie. Z porannej próby czasowej dalej przeszli Polaczyk z 14. wynikiem, a także Stach z 19. rezultatem. Z rywalizacją pożegnali się natomiast Mastalski, Pasiut i Brzeziński, którzy zajęli kolejno 28., 29. i 32. miejsce. W biegach o ćwierćfinał wystartowała jedynie Stach. Polaczyk, który szykuje się do swoich drugich igrzysk, decyzją trenerów został wycofany z rywalizacji.

Niedzielne zmagania mężczyzn w kayak crossie wygrał Szwajcar Martin Dougoud. Stach, olimpijka z Tokio, w piątym biegu nie sprostała Czeszce Katerinie Bekovej i Francuzce Coline Charel, przez co pożegnała się z marzeniami o ćwierćfinale. Wśród kobiet najlepsza w niedzielę była Australijka Jessica Fox, która całkowicie zdominowała krakowskie zawody. W piątek triumfowała bowiem w K-1, a w sobotę w kanadyjkach. Rywalizację K-1 mężczyzn wygrał Joseph Clarke. W kanadyjkach najlepszy okazał się z kolei Jules Bernardet.

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezydent Miasta Krakowa Aleksander Miszalski. Partnerem Głównym zawodów była Gmina Miejska Kraków. Partnerem imprezy był Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Fot. Michał Sobolewski/ZIS