Z Memoriału Władysława Bajorka na Igrzyska Olimpijskie: plany i marzenia Dominika Krawczyka

265 młodych zapaśników, w tym 97 zagranicznych – z Białorusi, Norwegii i Ukrainy – wzięło udział w 29. edycji Międzynarodowego Memoriału Władysława Bajorka. Zawody, pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego, odbyły się w sobotę 26 października w Małej Hali TAURON Areny Kraków. Jednym z triumfatorów turnieju został utalentowany zawodnik gospodarzy z Klubu Sportowego Bieżanowianka Dominik Krawczyk, który w kategorii 110 kg kadetów wszystkie cztery walki wygrał przed czasem.

Organizatorzy rywalizacji dzieci, młodzików i kadetów w stylu klasycznym zadbali o odpowiednią oprawę. Memoriał został otwarty przez Bogusława Kośmidera – Zastępcę Prezydenta Miasta Krakowa i Krzysztofa Dębowskiego – Zastępcę Dyrektora Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie ds. Inwestycji. Kraków był Miastem-Gospodarzem, a ZIS – Partnerem Głównym turnieju.

Na matach dominowali Ukraińcy i Białorusini, ale na najwyższym podium stanęło również kilku Polaków oraz jeden z piątki startujących  w tegorocznym Memoriale Norwegów.

W centrum uwagi nieprzypadkowo znalazł się Dominik Krawczyk, który zapisał na koncie trzeci memoriałowy sukces. - Zapasy uprawiam już ósmy rok. Obecnie jestem wypożyczony z Bieżanowianki do AZS AWF Warszawa. Kluby dzielą się zdobytymi przeze mnie punktami w rankingach i klasyfikacjach. Uczę się w drugiej klasie LIX Liceum Ogólnokształcącego im. Janusza Kusocińskiego w Warszawie. W tym roku zająłem piąte miejsce w mistrzostwach świata kadetów w Sofii i siódme w mistrzostwach Europy we włoskiej Faenzie. Moim celem jest jak najszybsze dostać się  do  reprezentacji Polski na Igrzyska Olimpijskie. Przez najbliższe cztery lata muszę ciężko pracować nad wytrzymałością, siłą i techniką.  Jeśli plan się powiedzie, realny jest już Paryż, ale bardziej nastawiam się na Los Angeles. W perspektywie nie wykluczam powrotu do Krakowa, ale do końca nauki w liceum na pewno pozostanę w Warszawie – mówi pochodzący z Olkusza siedemnastolatek.

Oprócz Krawczyka, medale 29. Memoriału Władysława Bajorka – wszystkie brązowe – zdobyli inni zawodnicy małopolskich klubów: w kategorii kadetów 55 kg Krzysztof Szpakiewicz (Dalin Myślenice), w kategorii dzieci 45 kg – Bartosz Danielski i Jakub Szymski (obaj Bieżanowianka), 60 kg – Jakub Gębka (Gladiator Kraków).

Dzielnie poczynała sobie w pojedynkach z chłopcami  jedyna dopuszczona do startu dziewczyna – Amelia Malik z Bieżanowianki. Po wygraniu dwóch walk zajęła 5. miejsce w wadze 38 kg dzieci.

Wrażeniami z wizyty w Krakowie dzielił się polski szkoleniowiec norweskiej Piotr Troczyński: - Sam startowałem w Memoriale Bajorka w latach osiemdziesiątych. Dwukrotnie zdobyłem brązowy medal.  Gdy dowiedziałem się o reaktywacji turnieju, postanowiłem w tym roku przyjechać. Zabrałem pięciu chłopaków. Lasse Lundby był pierwszy w kategorii 51 kg kadetów, a  Martin Ljosak w kategorii 57 kg młodzików.  Z reguły rywalizujemy z zawodnikami ze Skandynawii, teraz mieliśmy okazję skonfrontować się z Białorusinami czy Ukraińcami.  Jestem pod wrażeniem świetnej organizacji zawodów. W klubie z Oslo o stuletniej historii pracuję od 14 lat. Mam już w dorobku trenerskim medale moich podopiecznych w mistrzostwach Europy młodzieżowców i juniorów.

Memoriał Władysława Bajorka, wybitnej postaci polskich zapasów, utytułowanego zawodnika  i trenera, dla wielu przyszłych mistrzów i medalistów olimpijskich był początkiem pięknej sportowej kariery. Być może za kilka lat do tej honorowej listy dopiszemy nazwiska tegorocznych zwycięzców.

Kompletne wyniki turnieju znajdują się w załączeniu.

Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS; JS/ZIS