To zdarzyło się w Krakowie: 15 tysięcy widzów już na pierwszym meczu XVII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera

Siatkarski świat przeciera oczy ze zdumienia. W czwartek, 1 sierpnia na pierwszym meczu XVII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Polska – Serbia trybuny TAURON Areny Kraków wypełniły się po brzegi. 15 tysięcy kibiców obejrzało starcie złotych medalistów z czwartym zespołem ubiegłorocznych mistrzostw świata. A przecież największe wydarzenie turnieju – piątkowe spotkanie biało-czerwonych z triumfatorami Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro Brazylijczykami – wciąż przed nami. Niestety, na to widowisko nie dla wszystkich chętnych starczyło biletów.

O sukcesie organizacyjnym i ogromnym zainteresowaniu imprezą, której Kraków jest Miastem-Gospodarzem już po raz piąty, przesądziło kilka spraw.

Magnesem dla polskich miłośników siatkówki stał się na pewno Wilfredo León, kubański nabytek naszej reprezentacji. W Krakowie został przyjęty niezwykle serdecznie. Tak na marginesie, czwartkowy występ nie był jego debiutem w TAURON Arenie, bo wcześniej – w kwietniu 2016 roku – wygrał tu z Zenitem Kazań Final Four Ligi Mistrzów.

Nie bez znaczenia było również to, że XVII Memoriał H. J. Wagnera stanowi ostatni sprawdzian dla ekipy Vitala Heynena przed olimpijskimi kwalifikacjami w Gdańsku.

Okres wakacji, świetna obsada i wysoki poziom sportowy dopełniły reszty. Lepszej promocji siatkówki być nie mogło.

Memoriał zachował oczywiście  swój wyjątkowy charakter. Na uroczystości otwarcia turnieju licznie pojawili się znów podopieczni Huberta Jerzego Wagnera – złoci medaliści mistrzostw świata (1974) i Igrzysk Olimpijskich (1976) oraz inni zawodnicy słynnego trenera.

Organizatorzy pamiętali także o uczczeniu 75. rocznicy Powstania Warszawskiego, o oddaniu hołdu jego uczestnikom i bohaterom.

Sporo emocji i ciekawych zagrań dostarczył mecz Polaków z Serbami zakończony zwycięstwem biało-czerwonych 3:1 (25:22, 25:18, 22:25, 25:22). W drugiej czwartkowej potyczce Brazylijczycy szybko uporali się z Finami 3:0 (25:15, 25:12, 25:16) i dzięki temu objęli prowadzenie w tabeli.

Program na 2 sierpnia (piątek): 17:30 Polska – Brazylia, 20:30 Finlandia – Serbia.

Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS