Rekordowa gala KSW 29 w Kraków Arenie: Mamed Chalidow ryzykował dla kibiców

Mamed Chalidow nie chciał zawieść kibiców i mimo problemów z kręgosłupem wystąpił w gali KSW 29 Reload, która odbyła się w sobotę, 6 grudnia w Kraków Arenie. W trzyrundowym pojedynku pokonał na punkty Amerykanina Bretta Coopera.

Walka wieczoru rozpoczęła się już po północy. Zaraz po jej zakończeniu Chalidow musiał jechać do szpitala, bo uraz okazał się dość poważny, co potwierdził współwłaściciel KSW Martin Lewandowski.

 

Dużych emocji dostarczyła także konfrontacja Mariusza Pudzianowskiego ze złotym medalistą olimpijskim, dwukrotnym mistrzem świata i trzykrotnym mistrzem Europy w judo Pawłem Nastulą. Triumfatora wyłoniła dopiero trzyminutowa dogrywka.

 

W 13-minutowym starciu lepszy okazał się  ostatecznie utytułowany strongman, popularny „Pudzian”, który zaimponował przygotowaniem kondycyjnym i dużą sprawnością. Nastula po ostatnim w karierze występie w KSW był bardzo zmęczony.

 

Niezwykłym sprytem wykazał się broniący pasa mistrza KSW w wadze półśredniej Borys Mańkowski. Po zaledwie 40 sekundach sprowadził Davida Zawadę do parteru i nie wypuścił już z mocnego uścisku, rywal musiał się poddać.

 

Blisko 5-godzinne widowisko wywołało rekordowe zainteresowanie publiczności. Na trybunach Kraków Areny zasiadło około 17 tysięcy widzów, którzy obejrzeli w sumie 9 pojedynków.

 

Następna gala KSW ma się odbyć w 2015 roku w Londynie.

 

Wyniki gali KSW 29

84 kg: Mamed Chalidow - Brett Cooper: jednogłośna decyzja (30-27, 30-28, 30-28)
125 kg: Mariusz Pudzianowski - Paweł Nastula: jednogłośna decyzja po dogrywce
77 kg: Borys Mańkowski - David Zawada: przez poddanie (duszenie trójkątne rękami) w 1. rundzie
84 kg: Piotr Strus większościowo zremisował z Jayem Silvą
93 kg: Goran Reljic - Tomasz Narkun: większościowa decyzja (29-27, 29-27, 29-29).
70 kg: Mateusz Gamrot - Łukasz Chlewicki: jednogłośna decyzja (30-27, 30-27, 30-28).
66 kg: Artur Sowiński - Vaso Bakocevic: niejednogłośna decyzja (29-28, 29-28, 28-29).
93 kg: Karol Celiński - Tomasz Kondraciuk: TKO (poddanie przez narożnik) w 3. rundzie
77 kg: Robert Radomski - Mateusz Piskorz: jednogłośna decyzja (29-28, 29-28, 29-28)

 

Fot. MCH/ZIS