Przed Orlen Finałem MP w Siatkówce Plażowej: Monika Brzostek zapowiada obronę tytułu
W poniedziałek, 25 sierpnia odbyła się konferencja prasowa przed Orlen Finałem Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej z udziałem Moniki Brzostek, Dyrektora Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztofa Kowala i komisarza turnieju mężczyzn Sebastiana Michalaka.
Od 26 do 29 sierpnia, w kompleksie sportowym Wandy, przy ul. Bulwarowej 39 rywalizować będzie 16 par żeńskich i 24 duety męskie.
To kolejna tego lata duża impreza siatkarska w Krakowie - po meczu Ligi Światowej Polska-Brazylia, XII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera a przed spotkaniami grupy D FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.
O bogactwie tych wielkich i interesujących wydarzeń z satysfakcją mówił Dyrektor ZIS Krzysztof Kowal: - Udane turnieje Grand Prix w siatkówce plażowej w poprzednich latach sprawiły, że w tym roku otrzymaliśmy organizację Orlen Finału Mistrzostw Polski. Z terminem wkomponowaliśmy się znakomicie. Po emocjach na piasku, przyjdzie kolej na niezwykle atrakcyjne spotkania mistrzostw świata, w których w Kraków Arenie zobaczymy reprezentacje USA, Włoch, Francji, Belgii, Iranu i Portoryko. Wracając do siatkówki plażowej, chciałbym podkreślić, że wstęp na mistrzostwa Polski jes bezpłatny, przygotowaliśmy wiele dodatkowych atrakcji dla widzów, w czwartek i w piątek półfinały i finały zarówno kobiet, jak i mężczyzn pokaże „na żywo” telewizja Polsat. Pogoda w oba te dni ma być bardzo ładna, dlatego zachęcam i zapraszam do kibicowania siatkarkom i siatkarzom na obiekcie Wandy, także we wtorek i w środę.
Monika Brzostek dotarła na konferencję w siedzibie Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie niemal prosto ze Starych Jabłonek, gdzie razem z Kingą Kołosińską grała w wielkoszlemowym turnieju FIVB Beach Volley World Tour. Nasze reprezentantki zajęły tam 9. miejsce.
- Nie ukrywam, że przyjechałyśmy do Krakowa z Kingą by obronić tytuł mistrzyń Polski – podkreśliła Monika Brzostek. - Jesteśmy już bardzo zmęczone, bo to koniec sezonu, ale postaramy się jeszcze wykrzesać tyle sił, żeby osiągnąć cel, stworzyć przy tym ciekawe widowisko. Przyjadą tu nasi bliscy i znajomi, liczymy również na gorący doping kibiców.
Sebastian Michalak nie miał na początku swojego wystąpienia dobrych wieści, potwierdził bowiem oficjalnie informację o absencji najlepszej polskiej pary Grzegorza Fijałka i Mariusz Prudla z powodu kontuzji Mariusza odniesionej w trakcie ostatniego meczu w Starych Jabłonkach.
- Nie da się ukryć, że Monika Brzostek z Kingą Kołosińską są faworytkami, natomiast w turnieju męskim pod nieobecność Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla sprawa jest otwarta. Mariusz doznał urazu stopy, była nadzieja, że zdąży się wykurować, ale tuż przed konferencją dowiedziałem się, że trener Olejnik wycofuje tę parę z mistrzostw Polski. Grzegorza i Mariusza możemy się spodziewać w Krakowie jedynie w roli widzów. Zdrowie jest jednak najważniejsze, bo już niebawem wraz z kilkoma innymi parami rozpoczną oni kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Postawa Polaków w Starych Jabłonkach – aż pięć duetów w turnieju głównym – zapowiada ciekawą rywalizację w Krakowie. To, że Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz byli w Wielkim Szlemie w ćwierćfinale, wcale niczego nie przesądza. W Polskim Związku Piłki Siatkowej bardzo nam miło, że Kraków nadal siatkówką plażową stoi - powiedział Sebastian Michalak.
Fot. MCH/ZIS