Przed nami 10. Rajd Polski Historyczny ze startem i metą w TAURON Arenie Kraków

Sympatyków sportu samochodowego w naszym kraju czeka mocny akcent na zakończenie sezonu. Od 11 do 13 listopada, na terenie Małopolski i Podkarpacia, odbędzie się 10. edycja Rajdu Polski Historycznego – międzynarodowej imprezy nawiązującej do Rajdów Polski, organizowanych niegdyś przez Automobilklub Krakowski. Tegoroczna odsłona wydarzenia jest jednocześnie finałową rundą Trofeum FIA w Historycznych Rajdach na Regularność. Wyjątkowa będzie lokalizacja startu i mety – na płycie głównej TAURON Areny Kraków!

- Bardzo nam zależy, by tym zawodom nadać odświętną oprawę, stosowną do ich wysokiej, międzynarodowej rangi. Dlatego zarówno uroczysty start (czwartek, 11 listopada od godz. 17:30), jak i ceremonia mety (sobota, 13 listopada od godz. 16:10) będą miały miejsce w TAURON Arenie Kraków. Nie obok niej, ale w jej wnętrzu – mówi Erwin Meisel, dyrektor rajdu. - Po mecie zamknięty park rajdowych maszyn będzie zlokalizowany również na płycie głównej największej hali widowiskowo-sportowej w Polsce – dodaje.

- Dzięki temu zyskujemy prestiżowy akcent i jednocześnie tworzymy atrakcyjne widowisko. Zarówno start, jak i metę będzie mogło bezpłatnie podziwiać po pięćset osób; przy pandemicznych rygorach tyle publiczności zostanie wpuszczone na trybuny hali – wyjaśnia Grażyna Hołojuch, zastępca dyrektora zawodów.

Bogusław Sajdak, również zastępca dyrektora zawodów uzupełnia, że trasa 10. Rajdu Polski Historycznego zostanie poprowadzona drogami województw małopolskiego i podkarpackiego i będzie liczyć 968,6 km, z czego aż dwie trzecie (638,66 km) to dystans testów regularności. Ta trasa została w głównych zarysach przygotowana na ubiegłoroczną edycję imprezy, która niestety nie doszła do skutku z powodu pandemii.

Wśród 30 przyjętych zgłoszeń od załóg w klasycznych autach rajdowych widnieje 12 zagranicznych – z Austrii, Belgii, Bułgarii, Czech, Danii, Estonii, Rosji, Węgier i Włoch, a także 18 z Polski.  Otto Kristensen, pilot duńskiej załogi w Lancii Fulvii Coupe, to wierny uczestnik nie tylko Rajdów Polski Historycznych, ale również Rajdów Polski jeszcze w latach 1966 i 1969!

Ponadto, kolejnych 12 krajowych załóg będzie uczestniczyć jedynie w sobotnim etapie, zaliczanym jako ostatnia runda tegorocznych Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.

Na liście zgłoszeń widnieją takie unikaty wśród samochodów, jak belgijski Apal. Będzie kilka egzemplarzy Lancii Fulvii, Lancia Beta, kilka pojazdów marki Porsche. Zobaczymy też samochody Volvo czy Fiaty.

Erwin Meisel z Automobilklubu Krakowskiego, dyrektor 10. RPH, zapytany o faworytów imprezy wskazuje na dwie polskie załogi: Stanisław Postawka (w tym roku jedzie w FSO 1500 z córką Anną jako pilotem) ma na koncie pięć wygranych Rajdów Polski Historycznych; z kolei Marcin i Mateusz Stryczakowie (Porsche 911) czterokrotnie triumfowali w minionych edycjach RPH. Erwin Meisel dodaje, że zwycięska załoga 10. RPH jednocześnie zdobędzie Trofeum FIA w Historycznych Rajdach na Regularność w sezonie 2021.

Strona internetowa imprezy: http://www.rajdpolskihistoryczny.pl/.

Partnerami wydarzenia są Miasto Kraków i Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Zwieńczeniem imprezy będzie uroczysta gala w Wieliczce. W jej trakcie zostaną ogłoszone oficjalne wyniki i wręczone nagrody dla najlepszych załóg, ale na tym nie koniec. Nestor polskich rajdowców, blisko 92-letni Sobiesław Zasada otrzyma prestiżową nominację do Galerii Sławy Dziedzictwa FIVA. Międzynarodowa Federacja Dawnych Pojazdów FIVA została powołana w roku 1966, by reprezentować interesy entuzjastów historycznej motoryzacji i promować ruch ochrony zabytkowych pojazdów. Obecnie FIVA jest organizacją o światowym zasięgu – jest reprezentowana w 71 krajach na wszystkich kontynentach. Ma siedzibę w Turynie. Wręczenia nominacji laureatowi dokonają specjalnie przybyli do Wieliczki przedstawiciele FIVA – prezydent federacji Tiddo Bresters z Niderlandów oraz wiceprezydent Gautam Sen z Indii.

W tym roku upłynęła setna rocznica organizacji pierwszego Rajdu Polski. Finałowym akcentem tego jubileuszu będzie właśnie 10. Rajd Polski Historyczny, stanowiący jednocześnie finałową rundę Trofeum FIA w Historycznych Rajdach na Regularność. Swoją metrykę RPH wywodzi z Rajdów Polski, organizowanych przez Automobilklub Krakowski w latach 1959-1974 oraz 1998-1999, a potwierdzeniem ciągłości tradycji jest korzystanie przez współczesne RPH z wielu tras, którymi prowadziły dawne Rajdy Polski.

Rajd Polski Historyczny odbywa się w formule tzw. testów regularności (RT) – w tej konkurencji liczy się perfekcyjna jazda z zadaną średnią prędkością na trudnych technicznie odcinkach specjalnych. Odchylenia od określonej przez Organizatorów prędkości idealnej są mierzone w punktach kontrolnych z dokładnością do 0,1 sek. za pomocą systemu satelitarnego. Nie ma znaczenia, kto pokona odcinek RT najszybciej. Liczy się dokładność przejazdu.

Zawodnicy poruszają się po drogach publicznych w otwartym ruchu, bez zamykania tras. Obowiązkiem załogi jest przestrzeganie wszystkich przepisów ruchu drogowego. Samochody przez cały okres rajdu monitorowane są przez system GPS, a na odcinkach specjalnych lokalizatory GPS wykorzystywane są do akwizycji danych z przejazdu i wyliczania odchyłek od wzorcowego czasu przejazdu.

Celem zawodów jest rywalizacji sportowa mająca na uwadze płynność i precyzję jazdy, a nie szybkość. Utrzymanie zadanej prędkości na trasie rajdu (nieprzekraczającej 50 km/h, a miejscami poniżej 40 km/h), w otwartym ruchu drogowym, to wyzwanie dla najlepszych kierowców.