Polska - Rosja 0-4: Agnieszka Radwańska i Maria Szarapowa chwalą Kraków
Ćwierćfinałowy mecz Grupy Światowej Fed Cup by BNP Paribas Polska – Rosja, choć zakończył się porażką naszych tenisistek 0-4, okazał się wielkim sukcesem Krakowa.
Po niedzielnym pojedynku Agnieszka Radwańska i Maria Szarapowa z dużym uznaniem wypowiadały się o znakomitej atmosferze w Tauron Arenie Kraków i świetnej organizacji imprezy.
- Szczerze mówiąc nie mogę na nic narzekać. Od początku do końca – w hotelu, na korcie i w szatni miałyśmy bardzo dobre warunki. Bez zarzutu był także catering – powiedziała Agnieszka.
- Wszystko, od transportu po hotel i warunki do gry, było przygotowane na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła odwiedzić Kraków jako turystka, bo jako zawodniczka nie mogłam zwiedzić miasta tak dokładnie, jakbym sobie tego życzyła. Jestem też bardzo zadowolona - mogę to powiedzieć w imieniu całej drużyny – z kortu w Arenie – dodała Maria.
Te słowa to ogromna satysfakcja dla Polskiego Związku Tenisowego i Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie oraz rzeszy osób, które postarały się o to, aby impreza została tak właśnie oceniona.
Gdy w niedzielne południe rozpoczęło się spotkanie Agnieszki Radwańskiej i Marii Szarapowej, tliła się jeszcze iskierka nadziei, że odwrócą się losy meczu i Polki podejmą walkę o awans do półfinału. Agnieszka musiała jednak odnieść zwycięstwo, bo po sobotnich potyczkach nasze tenisistki przegrywały 0-2.
Pierwszego seta po 33 minutach rozstrzygnęła na swoją korzyść Szarapowa, oddając starszej z sióstr Radwańskich tylko 1 gema. Zaprezentowała znów mistrzowską formę, była niemal bezbłędna. Gdy wydawało się, że również w drugim secie wiceliderka światowego rankingu nie pozwoli krakowiance na wiele, przy stanie 5-2 nastąpił – ku radości 15 tysięcy kibiców – niespodziewany zwrot. Agnieszka wygrała trzy gemy z rzędu! Broniąc dwa meczbole, doprowadziła do remisu 5-5. W 12. gemie Polka miała serwis, ale kolejnej szansy na przedłużenie widowiska już nie wykorzystała. Przegrała trwający 1 godzinę i 44 minuty pojedynek 1-6, 5-7.
Rosjanki zapewniły sobie w tym momencie awans do półfinału Grupy Światowej Fed Cup. 18 i 19 kwietnia zagrają z Niemkami, natomiast Francuzki z Czeszkami.
W tym samym czasie biało-czerwone zmierzą się w barażach o utrzymanie w elitarnej „8” Grupy Światowej. Losowanie zadecyduje o tym, kto z kwartetu: Holandia, Rumunia, Szwajcaria, USA spotka się z Polską. Udział w tym meczu zadeklarowała Agnieszka Radwańska.
Wyniki
GRUPA ŚWIATOWA
Kraków: Polska – Rosja 0-4
Sobota:
Agnieszka Radwańska - Swietłana Kuzniecowa 4-6, 6-2, 2-6,
Urszula Radwańska - Maria Szarapowa 0-6, 3-6
Niedziela:
Agnieszka Radwańska - Maria Szarapowa 1-6, 5-7,
Klaudia Jans-Ignacik/Alicja Rosolska - Anastazja Pawliuczenkowa/Witalija Diaczenko 4-6, 4-6
Stuttgart: Niemcy - Australia 4-1
Genua: Włochy - Francja 2-3
Quebec City: Kanada - Czechy 0-4
GRUPA ŚWIATOWA II
Apeldoorn: Holandia – Słowacja 4-1
Galati: Rumunia – Hiszpania 3-2
Helsingborg: Szwecja – Szwajcaria 1-3
Buenos Aires: Argentyna – USA 1-4
Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS