Polska – Francja 31-25: Znakomicie! Wspaniale! Fantastycznie!
Polscy piłkarze ręczni wygrali we wtorek, 19 stycznia w TAURON Arenie Kraków z mistrzami świata i Europy, złotymi medalistami olimpijskimi Francuzami 31-25 (15-12) w meczu fazy wstępnej EHF EURO 2016 i z kompletem punktów awansowali do rundy głównej turnieju. Biało-czerwoni odnieśli historyczne zwycięstwo. Pokonali utytułowanych francuskich szczypiornistów po blisko 22 latach przerwy!
Trzeba było głęboko sięgnąć do annałów, by odnaleźć potwierdzenie tego faktu. 2 marca 1994 roku w Kielcach w eliminacjach ME Polacy odprawili z kwitkiem trójkolorowych 23-19, a w składzie znalazł się Jacek Będzikowski – obecnie drugi trener i zarazem tłumacz niemieckiego selekcjonera polskiej kadry Michaela Bieglera.
Styl w jakim dokonali tego we wtorkowy wieczór gospodarze imprezy wywołał zachwyt 15-tysięcznej widowni. Od 1 minuty Polacy wykazali się świetną skutecznością. Na szczególne uznanie zasłużył Karol Bielecki – strzelec aż 9 goli.
Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany jednak został kapitan naszej drużyny, bramkarz Sławomir Szmal. Jego fantastyczne interwencje, również przy wykonywaniu przez rywali karnych, miały ogromny wpływ na przebieg gry i końcowy rezultat.
Szmal „Number One” odebrał nagrodę i gratulacje od Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego i Sekretarza Generalnego EHF Michaela Wiederera.
- Ani mnie, ani żadnemu z moich kolegów nie udało się do tej pory wygrać z Francuzami – mówił 37-letni zawodnik, który pod koniec lat dziewięćdziesiątych przez trzy sezony związany był z Hutnikiem Kraków.
Atmosfera naszego miasta, reakcja publiczności w TAURON Arenie Kraków mocno motywuje Sławomira Szmala. Jego znakomite parady, w połączeniu z solidną defensywną i dużą pomysłowością w ataku, przyniosły fantastyczne efekty.
Polacy odnieśli trzecie zwycięstwo w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Dwie z tych wygranych (24-23 z Macedonią i 31-25 z Francją) będą uwzględnione w rundzie głównej, w której w grupie 1 w Krakowie biało-czerwoni zagrają jeszcze z Norwegią (sobota, 23 stycznia), Białorusią (poniedziałek, 25 stycznia) i Chorwacją (środa, 25 stycznia).
Kolejnym celem reprezentacji Polski jest awans do półfinałów, czyli strefy medalowej EHF EURO 2016.
Wyniki i tabele fazy wstępnej
Grupa A (Kraków)
Wtorek, 19 stycznia: FYR Macedonia – Serbia 27-27, Polska – Francja 31-25.
1. Polska 3 6 84-76
2. Francja 3 4 91-80
3. FYR Macedonia 3 1 73-81
4. Serbia 3 1 81-92
Grupa B (Katowice)
Wtorek, 19 stycznia: Norwegia – Białoruś 29-27, Chorwacja – Islandia 37-28.
1. Norwegia 3 4 88-84
2. Chorwacja 3 4 95-83
3. Białoruś 3 2 87-94
4. Islandia 3 2 92-101
Grupa C (Wrocław)
Poniedziałek, 18 stycznia: Słowenia – Hiszpania 24-24, Niemcy – Szwecja 27-26.
1. Hiszpania 2 3 56-53
2. Szwecja 2 2 49-48
3. Niemcy 2 2 56-58
4. Słowenia 2 1 45-47
Środa, 20 stycznia: Niemcy – Słowenia (17.15), Hiszpania – Szwecja (20.00).
Grupa D (Gdańsk)
Poniedziałek, 18 stycznia: Rosja – Węgry 27-26, Dania – Czarnogóra 30-28.
1. Dania 2 4 61-53
2. Węgry 2 2 58-54
3. Rosja 2 2 52-57
4. Czarnogóra 2 0 55-62
Środa, 20 stycznia: Rosja – Czarnogóra (17.15), Dania – Węgry (20.00).
Zaliczone wyniki i tabela rundy głównej
Grupa 1 (Kraków)
15-19 stycznia: Chorwacja – Białoruś 27-21, Francja – FYR Macedonia 30-23, Norwegia – Chorwacja 34-31. Polska – FYR Macedonia 24-23, Norwegia – Białoruś 29-27, Polska – Francja 31-25.
1. Polska 2 4 55-48
2. Norwegia 2 4 63-58
3. Chorwacja 2 2 58-55
4. Francja 2 2 55-54
5. Białoruś 2 0 48-56
6. FYR Macedonia 2 0 46-54
Czwartek, 21 stycznia: Francja – Białoruś (18.15), FYR Macedonia – Chorwacja (20.30).
Sobota, 23 stycznia: Francja – Chorwacja (18.15), Polska – Norwegia (20.30).
Poniedziałek, 25 stycznia: FYR Macedonia – Norwegia (18.15), Polska – Białoruś (20.30).
Środa, 27 stycznia: FYR Macedonia – Białoruś (16.00), Francja – Norwegia (18.15), Polska – Chorwacja (20.30).
* Grupę 2 rundy głównej (mecze we Wrocławiu) utworzą po 3 najlepsze zespoły z grup C i D fazy wstępnej z zaliczeniem wyników z fazy wstępnej.
** Po dwa najlepsze zespoły z grup 1 i 2 rundy głównej awansują do półfinałów EHF EURO 2016.
Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS