Polscy siatkarze triumfatorami XV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera: emocje do ostatniej minuty turnieju

Sukcesem polskich siatkarzy zakończył się, rozgrywany od 11 do 13 sierpnia w TAURON Arenie Kraków, XV Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. 1. miejsce zapewnili sobie biało-czerwoni po niedzielnym zwycięstwie nad reprezentacją Rosji 3-2 (16-25, 19-25, 25-20, 25-22, 15-12). W pierwszym meczu ostatniego dnia rywalizacji Kanadyjczycy niespodziewanie pokonali Francuzów 3-0 (25-22, 25-21, 25-22). W ceremonii wręczenia nagród wziął udział Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski.

Z uwagi na to, że tegoroczne memoriałowe zmagania odbyły się na kilkanaście dni przed Mistrzostwami Europy LOTTO EUROVOLLEY Polska 2017 roku dla trzech drużyn: Francji, Rosji i Polski stanowiły ostatni sprawdzian przed tą imprezą. Z kolei ekipie Kanady miały pomóc w jak najlepszych przygotowaniu się do kwalifikacji mistrzostw świata.

Trenerzy starali się więc pogodzić wysoki poziom sportowy widowisk z realizacją określonych założeń szkoleniowych. I na przykład z tego powodu w podstawowej „6” zespołu Francji w spotkaniu z Kanadą zabrakło kilku czołowych zawodników, co na pewno nie pozostało bez wpływu na końcowy rezultat. 

W przypadku naszej ekipy, obecność na boisku paru siatkarzy, którzy wcześniej pełnili role zmienników (Grzegorz Łomacz, Maciej Muzaj, Artur Szalpuk, Damian Wojtaszek) przyniosło natomiast pozytywne skutki, choć Rosjanie prowadzili już w setach 2-0.  Nieoczekiwana zmiana przebiegu gry nastąpiła po regulaminowej, 10-minutowej przerwie, gdy Ferdinando De Giorgi dał szansę kolejnym zmiennikom: Łukaszowi Kaczmarkowi i Aleksandrowi Śliwce. Dobrze radził sobie również mistrz świata juniorów Jakub Kochanowski. Mocno ożywili się kibice.

Apogeum emocji nastąpiło w tie-breaku. Od pierwszych akcji czujnością na siatce wykazywał się Kaczmarek. Problemy rywalom sprawiały również techniczne zagrania Śliwki. Przy zmianie stron boiska biało-czerwoni prowadzili 8-5. I tej przewagi już nie roztrwonili. Z boku obserwował poczynania kolegów kapitan reprezentacji Michał Kubiak.

Zastępujący go w tej roli na boisku Grzegorz Łomacz powiedział na konferencji prasowej - To zwycięstwo smakuje troszeczkę inaczej. Byliśmy już pod ścianą, ale zdołaliśmy wygrać grając przede wszystkim młodymi chłopakami, co jest bardzo budujące. Cieszę się, że mogłem zadebiutować w roli kapitana i mam nadzieję, że Michał Kubiak teraz będzie wiedział jak wyprowadzać zespół z opresji.

Poroszony o krótkie podsumowanie Ferdinando De Giorgi dodał: - Turniej można ocenić pozytywnie – nie tylko ze względu na wynik. Zadawałem sobie wiele pytań w kontekście mistrzostwami Europy i niewiadomych jest coraz mniej. Cieszy mnie reakcja zespołu na dwa przegrane sety. Co do decyzji odnośnie składu na mistrzostwa Europy, potrzebuję jednej nocy na przemyślenia.

Rosjanie pojawią się znów w TAURON Arenie Kraków już 24 sierpnia, gdy rozpocznie się faza grupowa LOTTO EUROVOLLEY Poland 2017. O premiowane awansem do ćwierćfinałów (lub play-off) miejsca przyjdzie im się zmierzyć z reprezentacjami: Bułgarii, Hiszpanii i Słowenii.

Na mistrzostwa Europy, które potrwają do 3 września – z wielkim finałem w Krakowie zaprosił w niedzielę Prezydent Jacek Majchrowski po wcześniejszych podziękowaniach i gratulacjach dla uczestników i kibiców XV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera.

Kolejność w XV Memoriale Huberta Jerzego Wagnera: 1. Polska, 2. Francja, 3. Rosja, 4. Kanada.

Najlepszy zawodnik (MVP): Maksym Michajłow (Rosja)

Gwiazdy turnieju: rozgrywający – Benjamin Toniutti (Francja), środkowy – Bartłomiej Lemański (Polska), II środkowy – Iljasz Kurkajew (Rosja), przyjmujący – Dmitrij Wołkow (Rosja), II przyjmujący – Steven Marshall (Kanada), atakujący – Dawid Konarski (Polska), libero – Jenia Grebennikov (Francja).

Fot. MCH/ZIS