Piłkarska ekstraklasa już gra: Zimny prysznic dla Cracovii, szczęśliwy remis Wisły

Rozpoczął się nowy sezon piłkarskiej ekstraklasy. Słabo wystartowały krakowskie zespoły. W sobotę 30 lipca Cracovia przegrała przed własną publicznością z Koroną Kielce 1-2 (1-0) a Wisła uratowała remis 1-1 (0-0) w meczu z Widzewem w Łodzi, zdobywając wyrównującą bramkę do doliczonym czasie, a jej autorem był debiutujący w naszej lidze izraelski napastnik Dudu Biton.

Na trybunach miejskiego stadionu Cracovii zasiadło 9 564 widzów, większość - wyłączywszy grupę sympatyków drużyny gości - z nadziejami na odniesienie przez gospodarzy zwycięstwa, Karny wykorzystany w 11 min przez Aleksandra Suworowa nie stał się impulsem do skutecznej gry podopiecznych Jurija Szatałowa. To kielczanie groźniej atakowali. W 63 min Aleksandar Vuković - także z karnego - strzelił wyrównującego gola, natomiast w pierwszej z czterech doliczonych minut gry Michał Zieliński zapewnił Koronie zwycięstwo.

Sporo szczęścia miała w Łodzi broniąca tytułu mistrzowskiego Wisła. Od 75 min, dzięki trafieniu Przemysława Oziębały, prowadził Widzew, ale dał się zaskoczyć w ostatnich sekundach spotkania.

W następnej kolejce - w niedzielę o godz. 17.00 - Cracovia podejmie Legię Warszawa. Dzień wcześniej, znów na wyjeździe, przeciwko stołecznej Polonii zagra Wisła, którą już w środę 2 sierpnia o godz. 20.30 czeka rewanż - na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana - z bułgarskim Liteksem Łowecz w III rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów.