MŚ w SuperEnduro: celem Tadeusza Błażusiaka trzecie zwycięstwo w TAURON Arenie Kraków

Po raz trzeci z rzędu TAURON Arena Kraków będzie miejscem rozgrywania Mistrzostw Świata w SuperEnduro. Bardzo ambitny cel wyznaczył sobie jeden z głównych faworytów Tadeusz Błażusiak, który chce w sobotę 8 grudnia 2018 roku zapisać na koncie sukcesów hat-trick przed własną publicznością.

- Gdy stajesz na maszynie startowej i słyszysz doping całej Areny skierowany na jednego zawodnika to na pewno dodaje ci to skrzydeł. Cieszę się więc, że znów jesteśmy w Polsce, w Krakowie, który jest bardzo ważnym miastem w moim życiu, w mojej sportowej historii. Obiekt jest naprawdę na poziomie światowym. Tor, organizacja, zawody, sport, który się bardzo mocno rozwija nie pozostawiają mi wyboru – muszę walczyć o kolejne zwycięstwo. Jest to coraz trudniejsze, ale ciągle możliwe – powiedział Tadeusz Błażusiak podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Sześciokrotny mistrz świata w SuperEnduro, triumfator mistrzostw i zawodów w innych dyscyplinach motocyklowych przyznał, że choć boryka od pewnego czasu z urazem dłoni, nie powinno mu to przeszkodzić w rywalizacji o najwyższe trofea.

- Kontuzje są czymś nieuchronnym, wkalkulowanym w uprawianie naszego sportu. Jeśli ich ktoś nie ma to znaczy, że nic nie robi – podkreślił popularny „Taddy”.

Miasto-Gospodarza pierwszej eliminacji nowego sezonu MŚ w SuperEnduro reprezentowali: Małgorzata Marcińska – Prezes Agencji Rozwoju Miasta SA zarządzającej TAURON Areną Kraków i Krzysztof Kowal – Dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Nie zabrakło wielkiego orędownika organizowania MŚ w SuperEnduro w Krakowie, patrona honorowego tego wydarzenia, zwycięzcy Rajdu Dakar 2015 w konkurencji quadów Rafała Sonika. Pojawili się też utalentowani pretendenci: wicemistrz świata juniorów Emil Juszczak  i debiutujący przed krakowską widownią mistrz Polski Dominik Olszowy, najmłodsi adepci: 11-letni Igor Gromek i 7-letni Franek Harasim oraz oczywiście promotor i organizator zawodów, właściciel SportUp Agency Tomasz Gagat.

- Od lat rolą Miasta jest promowanie sportu oraz promowanie się poprzez sport. To, że z Małopolski wywodzi się dwóch czempionów (Tadeusz Błażusiak i Emil Juszczak – przyp. red.) pomaga nam w przyciągnięciu kibiców na trybuny. Staramy się, aby ambasadorami Krakowa byli najlepsi w swoich dziedzinach. O tym, jak bardzo nam zależy aby znaleźli się wśród nich mistrzowie SuperEnduro świadczy to, że po raz trzeci jesteśmy Miastem-Gospodarzem tej imprezy – przyznał Dyrektor ZIS Krzysztof Kowal.

O atrakcjach sobotniego Grand Prix Polski poinformował Tomasz Gagat: - W tym roku dodatkową opcją dla 300 kibiców będzie możliwość obserwowania z bliska tego, co dzieje  w paddocku, czyli tam gdzie zawodnicy przygotowują się do startu. Po raz kolejny obejrzymy natomiast wyścig dzieci. Bardzo nam zależy, aby od najmłodszych lat mogły uczestniczyć w takich wydarzeniach.

Zapowiadana jest rekordowa obsada krakowskich zmagań w SuperEnduro. Start awizuje aż 90 zawodników z 25 krajów.

Więcej informacji o sobotniej imprezie można znaleźć TUTAJ, a szczegółowy harmonogram TUTAJ.

Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS