Kolarskie asy Szmyd i Rutkiewicz w Krakowie

Najlepszy polski kolarz zawodowy Sylwester Szmyd z grupy Liquigas był gościem VIII Halowego Wyścigu na Rowerach Górskich, który w piątek, 22 października odbył się w krakowskim klubie studenckim ?Rotunda?. Na widowni pojawili się także najwyżej sklasyfikowany z naszych reprezentantów w tegorocznym 67. Tour de Pologne Marek Rutkiewicz, znany trener Wacław Skarul i znakomity przed laty kolarz Zbigniew Krzeszowiec.

Sylwester Szmyd  przyjechał do podwawelskiego grodurazem z małżonką, by wziąć udział w imprezie promującej kolarstwo.
- Jestem po raz pierwszych na takich zawodach – przyznał Szmyd. – To świetna zabawa, choć odbiega oczywiście od naszej rywalizacji na szosie. Nie  próbowałbym jednak walczyć o zwycięstwo z tymi chłopakami.
- Czy zawodowy peleton sposobi się powoli do następnego sezonu?
- Jesteśmy po prezentacji Tour de France i Giro d”Italia, czyli moich dwóch najważniejszych wyścigów. Żeby się do nich odpowiednio przygotować muszę dobrze wypocząć. Urlop zacząłem kilka dni temu i potrwa do grudnia.
- Nie zmienił Pan grupy?
- Podpisałem kolejny, dwuletni kontrakt z Liquigasem. Jestem z tego zadowolony, ekipa też. Będzie dobrze!
- Zobaczymy Pana w Krakowie w 2011 roku w Tour de Pologne?
- Mam taką nadzieję, to jedyny w Polsce wyścig, w którym startuję od kilku lat. Z tego, co słyszałem, organizatorzy chcą by Tour de Pologne zawitał ponownie do Krakowa.
Marek Rutkiewicz najgłośniej dopingował Annę Szafraniec, która w piątek była najlepsza wśród kobiet, w zmaganiach mężczyzn – podzielonych na dwie kategorie – triumfowali Paweł Wiendlocha i Maciej Kucbora.
(JS/ZIS)