Final Four Ligi Mistrzów: siatkówka nie z tej ziemi!
Kraków co rusz zaskakuje kibiców siatkówki. 16 i 17 kwietnia w podwawelskim grodzie będziemy znów świadkami historycznego wydarzenia sportowego. Po raz pierwszy w naszym mieście odbędzie się niezwykła impreza z udziałem czterech najlepszych zespołów Europy: Asseco Resovii Rzeszów, Zenitu Kazań, Trentino Diatec i Cucine Lube Civitanova, czyli Final Four Ligi Mistrzów.
W ciągu dwóch dni w TAURON Arenie Kraków wystąpi plejada znakomitych zawodników: Bartosz Kurek, mistrzowie świata 2014 Fabian Drzyzga, Krzysztof Ignaczak oraz Amerykanie Thomas Jaeschke, Russell Holmes, Białorusin Olieg Achrem (Asseco Resovia), Amerykanin Matthew Anderson, Kubańczyk z polskim paszportem Wilfredo Leon Venero, Rosjanin Maksym Michajłow (Zenit), Bułgar Matej Kazijski (Trentino), reprezentant Włoch kubańskiego pochodzenia Osmany Juantorena, Serb Ivan Miljković, Włoch Alessandro Fei, Amerykanin William Priddy, francuski libero Jenia Grebennikov (Cucine Lube) i wielu innych z równie bogatym dorobkiem.
Takiego turnieju w wydaniu klubowym jeszcze w Krakowie nie było. Finałowe zmagania w najważniejszych rozgrywkach pucharowych siatkarzy to efekt wspólnych starań prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, samorządów obu miast oraz klubu sportowego Asseco Resovia. 28 stycznia tego roku Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) przyznała Asseco Resovii organizację Final Four właśnie w Krakowie. Z tej okazji do Polski przyjedzie Prezydent CEV Serb Aleksandar Boricić.
W naszym kraju Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy odbędzie się po raz piąty w historii. Wcześniej najlepsze europejskie drużyny spotkały się w 2002 roku w Opolu, a w latach: 2008, 2010 i 2012 – w Łodzi.
Pomysł polskich działaczy zorganizowania rozgrywek o Puchar Europy został zaprezentowany przez komisję sportową FIVB na kongresie światowej federacji 4 października 1959 roku. I szybko doczekał się realizacji.
Pierwszego klubowego mistrza Starego Kontynentu poznaliśmy już w następnym roku. Trofeum, ufundowane przez redakcję „Przeglądu Sportowego”, zdobyło CSKA Moskwa. Dopiero po 20 latach dominację klubów z bloku wschodniego przerwał w 1980 roku Klippan Torino. Od tego momentu Włosi powoli stawali się europejską potęgą klubowej siatkówki.
Powstanie Ligi Mistrzów w sezonie 2000/2001 (w miejsce Pucharu Europy Mistrzów Krajowych i Pucharu Zdobywców Pucharów) stało się impulsem do budowania silnych ekip również w innych krajach. Potwierdzeniem tego był sukces w inauguracyjnej edycji Champions League zespołu Paris Volley, gospodarza turnieju finałowego. W jego barwach wystąpił m.in. Stephane Antiga, obecnie trener reprezentacji Polski.
Przywołując wątek historyczny Pucharu Europy i Ligi Mistrzów warto przypomnieć, że w 1978 roku po PEMK sięgnął w Bazylei Płomień Milowice. Do tej pory żadnemu innemu polskiemu zespołowi nie udało się powtórzyć osiągnięcia Wiesława Gawłowskiego, Ryszarda Boska i ich kolegów. W następnych latach odnotowaliśmy jedynie indywidualne dokonania Tomasza Wójtowicza (w 1985 r. z Santalem Parma wygrał Final Four w Brukseli), Michała Winiarskiego (w 2009 r. triumfował z Trentino Volley w Pradze) i Łukasza Żygadły (trzykrotnie zajął z Trentino 1. Miejsce – w 2009 w Pradze, w 2010 w Łodzi i w 2011 w Bolzano).
W historii tych rozgrywek jest także krakowski akcent. Miłośnikom siatkówki najbardziej utkwiło w pamięci sensacyjne 3-0 Hutnika z Panini Modena w hali na Suchych Stawach w grudniu 1988 roku. Ze zdumienia przecierali wtedy oczy słynny szkoleniowiec gości Julio Velasco i jego utytułowani gracze: Lorenzo Bernardi. Luca Cantagalli, Andrea Lucchetta i Amerykanin Doug Partie. W Hutniku grali wówczas m.in. Wacław Golec, Andrzej Martyniuk, Ryszard Jurek, a trenerem był Jerzy Piwowar.
W weekend w TAURON Arenie Kraków możemy być pewni spektaklu na najwyższym światowym poziomie. Z doborowego kwartetu tylko Asseco Resovia nie może się jeszcze pochwalić triumfem w Lidze Mistrzów lub PEMK. Dwa razy – w 1973 i 2015 – rzeszowianie zajęli 2. miejsce. Siatkarze Zenitu i Trentino zwyciężyli w tych rozgrywkach trzykrotnie, Cucine Lube – raz.
Program Final Four 2016
Sobota – 16 kwietnia
Zenit Kazań – Asseco Resovia Rzeszów (16:30)
Trentino Diatec – Cucine Lube Civitanova (19:30)
Niedziela – 17 kwietnia
Mecz o 3. miejsce (14:45)
Mecz o 1. miejsce (18:00)
Zapraszamy na oficjalne wydarzenie na Facebooku!