Cracovia odpadła z Pucharu Polski. Smutne pożegnanie trenera Ulatowskiego.

Piłkarze Cracovii w fatalnym stylu odpadli z rywalizacji o Puchar Polski, przegrywając na własnym stadionie w środę, 27 października z zespołem Lecha Poznań 1-4 (0-2). Jednocześnie zgotowali smutne pożegnanie trenerowi Rafałowi Ulatowskiemu, który już przed meczem wiedział, że potyczka z mistrzem Polski będzie ostatnim akcentem jego pracy w roli szkoleniowca drużyny ?Pasów?.

W ćwiećfinałach zmagań o krajowy puchar zagrają więc poznaniacy, dla których bramki na obiekcie przy ul. Kałuży 1 strzelili Sławomir Peszko (w 22 min), Artjoms Rudnevs (dwie, w 43 i 60 min) oraz Jakub Wilk (już w doliczonym czasie gry). Jedyny gol dla Cracovii padł w 60 min, po zagraniu Saidiego Ntibazonkizy do Bartosza Ślusarskiego. Świadkami kolejnego bardzo słabego występu „Pasów" było około 4 tysięcy widzów, którzy żegnali trenera okrzykami „do widzenia!" i machaniem białymi chusteczkami.

Na pomeczowej konferencji prasowej Rafał Ulatowski powiedział, że jest mu wstyd za dokonania piłkarzy Cracovii pod jego kierunkiem. Podkreślił też, iż cały czas pracował z pełnym zaangażowaniem i wiarą w zespół. Przed meczem Prezes MKS Cracovia SSA Janusz Filipiak gościł w szatni, mobilizował zawodników i poinformował, że to ich ostatnie spotkanie pod wodzą obecnego szkoleniowca. Ten wcześniej ustalił z władzami klubu, że po meczu zakończy się jego przygoda z „Pasami".

Tymczasowo pierwszą drużynę Cracovii będzie prowadził Marcin Sadko, trenujący do tej pory zespół Młodej Ekstraklasy. Pomagał mu będzie dyrektor sportowy klubu, były reprezentant Polski, Tomasz Rząsa. Marcin Sadko zadebiutuje w roli szkoleniowca Cracovii w najbliższą sobotę, 30 października, gdy „Pasy" o godz. 17 podejmą na swoim stadionie Polonię Bytom. Jednocześnie przedstawiciele krakowskiego klubu prowadzą rozmowy z kandydatami na pierwszego trenera Cracovii.

[galeria:285]