Coraz bliżej Krakowa: Ben Swift najszybszy na najdłuższym etapie, Marek Rutkiewicz w kraksie

Aż 239,4 km liczył II etap - z Wałbrzycha do Opola - najdłuższy w 69. Tour de Pologne. Po emocjonującej walce na ulicach stolicy polskiej piosenki najszybszy był 24-letni Brytyjczyk Ben Swift (Sky), wyprzedzając Włocha Elię Vivianiego (Liquigas) i byłego mistrza świata z 2005 roku Belga Toma Boonena (Omega). Żółtą koszulkę lidera zachował Włoch Moreno Moser (Liquigas). 16 lipca, w poniedziałek, kolarze zakończą rywalizację, już po raz piąty z rzędu, w Krakowie.

Podczas środowego etapu wszystkie trzy lotne premie wygrał Łukasz Bodnar z reprezentacji Polski i wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji dla najaktywniejszego zawodnika.

Na 6 kilometrów przed metą solidną pracę rozpoczęły ekipy mające w składach dobrych sprinterów. Najlepiej finiszował dysponujący doświadczeniem z toru Ben Swift.

Pech dopadł Marka Rutkiewicza, jedynego kolarza reprezentacji Polski, który na I etapie przyjechał na metę w czołowej grupie. 31-latek uczestniczył w kraksie i tym samym, choć nadal zajmuje dość wysokie 33. miejsce, traci do Mosera 1.19.

To już czwarty upadek Rutkiewicza w ostatnim czasie, dwukrotnie przytrafiło mu się to w mistrzostwach Polski a potem także w Wyścigu Solidarności.