Bieganie Ewy Jagielskiej: 150 km na tydzień

- Moja przygoda z bieganiem jest dość krótka. Robię to systematycznie dopiero od sześciu lat – przyznała Ewa Jagielska z Ostrowi Mazowieckiej, triumfatorka 12. edycji Mini Cracovia Maraton im. Piotra Gładkiego.

Jest seniorką, ma 35 lat a na koncie m.in. medal mistrzostw Polski w biegu na 5 km.

- Chciałam wrócić do formy po urodzeniu dziecka, zaczęłam więc biegać.  I tak się rozbiegałam, że zaczęłam wygrywać różne zawody. Ten krakowski sukces to kolejny przykład – mówiła z satysfakcją w sobotę Pani Ewa, a naszej rozmowie przysłuchiwała się córka biegaczki Karolina.

- Skąd u Pani pasja biegania, może wcześniej uprawiała Pani jakąś inną dyscypliną sportu?

- To chyba kwestia genów. Moja mama zawsze była bardzo szybka. Ja, na lekcjach wychowania fizycznego, z wszystkimi wygrywałam, ale regularne treningi rozpoczęłam dopiero około trzydziestki.  Teraz jestem bardzo zadowolona, szczęśliwa i nie zamierzam przestawać. Tym bardziej, że w bieganiu wchodzę do kategorii weteranów i marzą mi się nawet Mistrzostwa Świata Masters.

- Aby spełnić marzenia, musi Pani zapewne solidnie trenować.

- Od dwóch lat przebiegam tygodniowo około 150 kilometrów. To jest już harówka, ciężka praca i związane z tym wyrzeczenia. Moim celem sportowym jest udział w lekkoatletycznych Mistrzostwach Europy Masters w 2018 roku.

Rozmawiał: JS/ZIS