Agnieszka Radwańska awansowała do II rundy Australian Open

Agnieszka Radwańska, rozstawiona z numerem dwunastym, awansowała w Melbourne do II rundy gry pojedynczej wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open po zwycięstwie nad Japonką Kimiko Date-Krumm 6-4, 4-6, 7-5. Mecz na korcie nr 6 trwał aż 2 godziny i 34 minuty. Kolejną rywalką krakowianki będzie chorwacka kwalifikantka Petra Martic.

W pierwszym od z górą trzech miesięcy oficjalnym występie zajmująca obecnie 14. miejsce w światowym rankingu Polka napotkała na duży opór 40-letniej przeciwniczki, która w 2008 roku wróciła na korty po sześcioletniej przerwie. Date-Krumm w listopadzie 1995 roku była czwarta w klasyfikacji WTA.
W meczu rozegranym we wtorek, 18 stycznia obie zawodniczki miały duże problemy z wygrywaniem własnych serwisów, Date-Krumm popełniała 72 niewymuszone błędy przy 42 Radwańskiej, co nie pozostało bez wpływu na końcowy wynik. W decydującym III secie polska tenisistka przegrywała już 1-4, ale zdołała przerwać złą passę, by zwycięstko zakończyć pojedynek.
Agnieszka Radwańska dołączyła więc do Łukasza Kubota, sprawcy jednej z największych niespodzianek inauguracyjnych meczów turnieju. W poniedziałek nasz reprezentant pokonał rozstawionego z numerem osiemnastym Amerykanina Sama Querreya 5-7, 6-2, 3-6, 6-1, 8-6 i zachował szansę na powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu w Australian Open, gdy dotarł do czwartej rundy singla.
W tegorocznych zmaganiach nie popisała się Urszula Radwańska, odpadając w I rundzie kwalifikacji po porażce z Gruzinką Anną Tatiszwili 6-4, 2-6, 0-6.