4 Nations Cup: zwycięstwo Biało-Czerwonych w TAURON Arenie Kraków!
Zakończył się drugi dzień zmagań piłkarzy ręcznych w turnieju 4 Nations Cup. To jeden z dwóch najważniejszych sprawdzianów przed styczniowymi 28. Mistrzostwami Świata Mężczyzn w piłce ręcznej Polska-Szwecja 2023, dlatego tym bardziej cieszy, że reprezentacja Polski wygrała dzisiejszy mecz, pokonując Koreę 31:27.
Rozgrywany w TAURON Arenie Kraków turniej to doskonała okazja dla trenera drużyny narodowej do przeprowadzenia ostatnich selekcji przed mundialem. Patryk Rombel może mieć powody do zadowolenia. Polacy utrzymali zdobyte w pierwszej połowie prowadzenie aż do końcowego gwizdka. Grali zdecydowanie pewniej niż wczoraj, kontrolując całe spotkanie. W składzie na czwartkowy mecz nie znaleźli się grający w środę z Tunezją Przemysław Krajewski, Tomasz Gębala, Arkadiusz Moryto i Mateusz Kornecki.
- Chcieliśmy zmazać wczorajszą plamę – przyznaje Piotr Jędraszczyk, wybrany na MVP meczu z Koreą. - Wczoraj nieźle funkcjonował atak, dzisiaj poprawiliśmy obronę i mam nadzieję, że tak to będzie wyglądać aż do samych mistrzostw, z każdym meczem coraz lepiej. Wiadomo, że chcemy wygrywać. Wczoraj się nie udało, ale dziś przynieśliśmy trochę radości naszym kibicom. Wkrótce czekają nas wielkie emocje związane z mundialem, zobaczymy czy uda mi się załapać do składu, nic nie jest jeszcze pewne. To moje wielkie marzenie i chciałbym, żeby się spełniło – dodaje.
Polska – Korea 31:27 (17:14)
Polska: Morawski, Skrzyniarz – Chrapkowski, Fedeńczak 3, Olejniczak 1, Pietrasik 2, Walczak 2, Czuwara 5, Daszek 1, Komarzewski 2, Przytuła 3, Jędraszczyk 4, Bis 4, Pilitowski 1, Widomski 1, Dawydzik, Czapliński 2. Trener: Patryk Rombel.
W drugim rozgrywanym dzisiaj spotkaniu Tunezja pokonała Brazylię 29:24 (18:16). Jutro, na zakończenie turnieju, z drużyną z Ameryki Południowej zmierzą się nasi reprezentanci.
Fot. Katarzyna Rachwał/ZIS, Rafał Oleksiewicz/ZPRP